Szukaj na blogu
Nowe wpisy
Archiwa
- Listopad 2020
- Wrzesień 2020
- Sierpień 2020
- Czerwiec 2020
- Kwiecień 2017
- Luty 2017
- Styczeń 2017
- Grudzień 2016
- Listopad 2016
- Październik 2016
- Wrzesień 2016
- Sierpień 2016
- Lipiec 2016
- Czerwiec 2016
- Maj 2016
- Kwiecień 2016
- Marzec 2016
- Luty 2016
- Styczeń 2016
- Grudzień 2015
- Listopad 2015
- Październik 2015
- Wrzesień 2015
- Sierpień 2015
- Lipiec 2015
- Czerwiec 2015
- Maj 2015
- Kwiecień 2015
- Marzec 2015
- Luty 2015
- Styczeń 2015
- Grudzień 2014
- Listopad 2014
- Październik 2014
- Wrzesień 2014
- Sierpień 2014
- Lipiec 2014
- Czerwiec 2014
- Maj 2014
- Kwiecień 2014
- Marzec 2014
- Luty 2014
- Styczeń 2014
- Grudzień 2013
- Listopad 2013
Też sobie nie wyobrażam wychowywanie mojej Haniulki bez pomocy męża- tym bardziej, że po porodzie miałam problemy z raną po CC. Pomoc męża i jego wsparcie jest bezcenne! 🙂
Są mężczyźni, którzy boją się niemowlaka wziąć na ręce- nawet swoje dziecko. Mój mężulek do nich nie należy. Pomaga przy kąpaniu, przewijaniu, podawał do karmienia kiedy musiałam leżeć …
Mamy szczęście, że mamy takich facetów 😉
Moj kochany mąż trzymał caly urlop na narodziny synka i po porodzie był z nami calutki miesiąc:) nie wyobrażam sobie jak poradziłbym sobie bez niego:)
Jednak faceci potrafią byc cudowni;)
Mój mąż przed narodzinami synka należał właśnie do grona tych, co boją się niemowlaków 🙂 Dlatego tak bardzo cieszy mnie jego przemiana! O tak, mamy szczęście 🙂
Taki mąż to skarb 🙂
Witaj!
W imieniu wszystkich organizatorek chciałabym Cię serdecznie zaprosić na spotkanie mam blogujących w Gdyni. Zapraszamy z dzieciaczkami oraz osobami towarzyszącymi. Na spotkaniu będziemy mieli okazję wysłuchać dwóch wykładów przygotowanych przez panią dietetyczkę oraz pedagog specjalnie dla nas.
Wszelkie szczegóły dotyczące spotkania można znaleźć na http://ohmotherblogger.blogspot.com